I PLF: Przegrana na trudnym terenie
We wczorajszym meczu I Ligi Futsalu zawodnicy AZS WSIU Malwee Łódź nie sprostali zadaniu i nie wywalczyli punktów na dalekim Podkarpaciu. Mecz z Heiro Rzeszów, na ich terenie to zawsze arcytrudny pojedynek i nie inaczej było tym razem.
Podopiecznym Michała Zawadzkiego sił wystarczyło na pierwszą odsłonę meczu, którą zakończyli prowadzeniem 1:2. Gole dla Łodzian zdobywali Bartłomiej Krysiak i Rafał Pawłowski. Była to odpowiedź na trafienie gospodarzy, którzy wykorzystywali tego dnia błędy indywidualne przyjezdnych.
Ta tendencja nasiliła się w drugiej połowie spotkania, kiedy to Rzeszowianie wykorzystali trzykrotnie błędy Malwee przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy. Na tablicy widniał wynik 4:2, a późniejszy przedłużony rzut karny dał rywalom przewagę trzech goli.
Drugiej okazji z 10 metra Heiro nie wykorzystało. Sztuka ta udała się za to Kamilowi Wasiakowi, który ustalił wynik meczu. 5:3 dla gospodarzy oznacza, że do swojego dorobku Łodzianie nie dopiszą choćby punktu. Ważne natomiast, że osiągnięty wynik w dwumeczu pozwala nadal być przed drużyną z Podkarpacia w ligowej tabeli (w pierwszym spotkaniu, jesienią w Łodzi Malwee wygrało 7:3).
Gole z wczorajszego meczu:
Wypowiedzi pomeczowe:
Za tydzień czeka nas bardzo ważny mecz z GKS Futsal Nowiny. W tym momencie sezonu zaczynają ważyć się losy awansów i spadków z ligi. Zespół ze Świętokrzyskiego wygrał w ten weekend (po fatalnej serii spotkań) z GKS Futsal Tychy i ma na koncie 15 punktów. Chcąc realnie myśleć o utrzymaniu, sobotniego pojedynku nie mogą Łodzianie przegrać.
Już dziś zapraszamy na halę OSiR Angelica przy ul. Rzgowskiej 17a. Start godzina 19:00, wstęp jak zawsze bezpłatny!
Komentarze