I PLF: Sytuacja się komplikuje...

Po wczorajszym meczu z KS Gredar Futsal Team Brzeg, sytuacja klubu na froncie I Ligi Futsalu znacznie się skomplikowała. Team mierzący w lokaty środka tabeli, musi teraz walczyć w każdym meczu o choćby punkt, by mozolnie wspinać się z górę.

Wczorajsza potyczka nie należała do łatwych. Zespół z Brzegu piastujący ostatnią pozycję w tabeli przystąpił do meczu bardzo zmotywowany i był konsekwentny w realizacji swoich założeń. Łodzianie zaś, szukający swojego stylu, starali się dłużej operować piłką i w ten sposób kreować swoje szanse.

To niestety narażało na kontry rywali, którzy ewidentnie poświęcili sporo czasu na ten element podczas swoich treningów. Do przerwy 0:2.

Druga połowa to zdecydowanie lepsza postawa Malwee, które podkręciło tempo zarówno w rozgrywaniu swych ataków, jak i w poczynaniach defensywnych. Kolejny raz świetną partię rozgrywał Martyn Olejnik w bramce łódzkiego zespołu.

Team wrócił na właściwe tory i po golu Rafała Pawłowskiego i przepięknym trafieniu Emila Młynarczyka, mieliśmy na tablicy remis.

Moment nieuwagi zaważył jednak na tym, że sprawy znacznie się skomplikowały. Prostopadłe podanie zawodników Brzegu znalazło adresata, a ratujący wślizgiem sytuację Bartek Krysiak otrzymał czerwoną kartkę.

Malwee broniło 3 zawoników w polu i niestety ta obrona nie przetrzymała gry w osłabieniu. Na domiar złego, zaraz po uzupełnieniu składu, goście przeprowadzili kolejną akcję i prowadzili już dwoma bramkami.

Łódzki team niesiony fantastycznym dopingiem nie poddał się i po kilku groźnych akcjach zdobył bramkę kontaktową. Niestety mimo usilnych prób doprowadzenia do wyrównania, to goście zdobyli trzy punkty, pieczętując zwycięstwo na 25 sekund przed końcem meczu.

Tym samym, obie ekipy zrównały się punktami w ligowej tabeli (lepszy bilans w dwumeczu mają Łodzianie) i widmo walki o utrzymanie znowu zajrzało w oczy.

Zespół czekają teraz kolejne dwa mecze u siebie (z GKS Futsal Tychy oraz Remedium Hybryd Pyskowice) i będą to kluczowe potyczki. Z pewnością sztab szkoleniowy i zawodnicy mają potencjał, by powalczyć o punkty w tych meczach.