I PLF: Bezcenne zwycięstwo nad Heiro!

W minioną sobotę, drużyna Michała Zawadzkiego wywalczyła arcyważne trzy punkty. Zwycięstwo nad Heiro Rzeszów, pozwoliło opuścić ostatniem iejsce w tabeli i zachować realne szanse na pozostanie w I Lidze Futsalu na kolejny sezon.

Zadanie wciąż nie będzie łatwe, bowiem na cztery kolejki do końca, Łodzianie tracą cztery punkty do zespołu z Nowin.

Wróćmy jednak do sobotniej potyczki z zespołem z Podkarpacia. Heiro przystępowało do meczu już spokojniejsze o ligowy byt. Kilka wygranych meczów pozwoliło oddalić od siebie widmo relegacji, więc team Łukasza Krawczyka nie mógł mówić o jakiejś wyjątkowej presji. Rzeszowianie mieli jednak spore problemy z dotarciem na mecz i mocno spóźnieni dotarli na miejsce. 

Spotkanie nie rozpoczęło się od żadnych huraganowych ataków żadnej ze stron. Fenomenalną okazję zmarnował jednak na początku Krystian Pomykała. Na szczęście nie przełożyło się to negatywnie na zapędy łódzkiej drużyny, która systematycznie kreowała swoje akcje, co jakiś czas dochodząc do bardzo klarownych sytuacji. Szczęście uśmiechnęło się do Malwee dopiero gdy na boisku pojawił się Mateusz Sobczak. Popularny "Falcao 12" umiescił piłkę w siatce dobijając strzał jednego z kolegów.

Do przerwy był to jedyny gol, choć powinno ich paść chociaż kilka. Zespół nie poprawił zbytnio swojej skuteczności, jednak mnogość sytuacji zwiastowała, że w końcu gole padną. W końcu, przełamał się Pomykała i zanotował siedemnaste trafienie w sezonie. Wynik 2:0 uspokoił Łodzian, jednak taki stan rzeczy nie utrzymał się długo. Przyjezdni strzelili kontaktowego gola i ponownie dało się wyczuć duże napięcie wśród zawodników.

Na szczęście tę próbę charakteru Malwee przetrwało wzorowo i po golu Tomasza Sztaby ponownie przewaga wzrosła do dwóch bramek.

Rzeszowianie wycofawszy bramkarza zdobyli jeszcze bramkę na 3:2 i napędzili sporo strachu, jednak koniec końców, 3 punkty pozostały w hali OSiR Angelica.  

Taki obrót spraw pozwolił drużynie Byków opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Do końca sezonu pozostały 4 kolejki, w tym, wyjazdowe spotkanie z GKS EKOM Futsal Nowiny. Malwee pokazało, że nie podda się w walce o utrzymanie i z niecierpliwością czekamy na kolejne mecze.

AZS WSIU Alimentura Malwee Łódź - Heiro Rzeszów 3:2 (1:0)
Gole: Mateusz Sobczak, Krystian Pomykała, Tomasz Sztaba.